Andrew Scott jako Jim Moriarty - Zmokła. Psychopatyczna. Fretka.
Also, kind of hot.
PS. Pisząc, że jestem gotowa na ostatni odcinek Sherlocka mogłam trochę przesadzić. Ale po (i w trakcie) seansu wchłonęłam już takie ilości Sparkling Chardonnay, iż wszystko wokół, miast rozpaczliwie potworne, robi się nagle bardzo śmieszne.... Katjo - wracam do Polski na początku kwietnia: oficjalnie (bo przez internet) zapraszam Cię na seans szerlokowych blurejów (z komentarzem!).... Wszystkie inne użytkowniczki tamponów (w promieniu ca. 50 kilometrów od Białołęki) również mogą czuć się zaproszone!
Państwo będziecie już w kwietniu w Polsce ? weeeeeeeeeeeeeeeeeee :) ale tak na chwilę czy już permanentnie ? Trzeba będzie zorganizować huczne przyjęcie powitalne :) Ze swej strony oferuję dostarczenie licznych wykwintnych przekąsek oraz wina .... marki wino :)
OdpowiedzUsuńP.S. jeśli małż nadal planuje remont łazienki to informuję, iż stałem się szczęśliwym posiadaczem młotowiertarki pozwalającej szybko i wyjątkowo widowiskowo burzyć ściany oraz ogólnie zamieniać życie sąsiadów w koszmar :)
<333 a ja bylam przygotowana bardziej niz myslalam. Pewnie byloby inaczej gdybym ogladala sama. ale chetnie obejrze z komentarzem :D dobrze ze sie wstrzymalam z tymi dvd.
OdpowiedzUsuń(btw, skojarzylo mi sie - czy wszysktie "uzytkowniczki tamponow" wiedza o kubeczkach menstruacyjnych? srsly ppl, zrobicie sobie tylko przysluge)
OdpowiedzUsuńTen post pozostawię prawie bez komentarza. :P
OdpowiedzUsuńHellyaeh!!!
OdpowiedzUsuńAgnieszkator
@Cukier:
OdpowiedzUsuńMłotowiertarka? AWESOME!
http://www.youtube.com/watch?v=b5FKnK7TaUc
OdpowiedzUsuńMaja nadciąga wraz z Wielkanocą, weee! :D
OdpowiedzUsuńKatjo: użytkowniczki kiedyś słyszały, ale nie doczytały. Teraz (dzięki Tobie) doczytały i chyba się skuszą...
@Zucker: Doskonale! Zawsze twierdziłam, że potrzebna nam większa łazienka! (A bez kuchni nauczymy się jakoś żyć :D)
OdpowiedzUsuń@Katja: Ale widzisz, kochana - ja nie mam dvd tylko BLUREJE - tam jest jeszcze wiecej pikseli na centymetr kwadratowy.. wiec serial mozna bedzie nareszcie ogladac tak, jak ogladac go nalezy: as highly perverted, visual por... um. I mean as incredibly smart, character-driven mystery drama.
@Chudini: A widzisz, ja wlasnie liczylam na Twoj komentarz, bo jako jedyny z czytelnikow posiadacz fretki moglbys ocenic trafnosc mojego porownania Andrew Scotta do tego akurat stworzonka :D
@Agnieszkator, Lil' Wolff, Katja: Ja widze to tak, ze po moim powrocie zorganizujemy rzeczone spotkanie, Katja zaprezentuje mowe o walorach mooncupa, Agnieszkator referat o wyzszosci Mickeya Rourkea nad WSZYSTKIM (oprocz mooncupa), Wolff prowizoryczna wystawe akwarel, zas ja dostarcze blureje z Sherlockiem oraz wodke :D
Do wczoraj niestety nie byłem w stanie docenić tego jak że trafnego porównania.
OdpowiedzUsuńWiedzę swoją o Sherlocku nadrobiłem i się powyżej zgodziłem. :)