Dla wszystkich, u których świąteczna nosalgia objawia się trudną do zrozumienia tęsknotą za naszym głosem / obliczem... specjalne wideoorędzie z Osaki!
Nagrany po całonocnej jeździe autobusem liniowym z Tokio, co widać, słychać i czuć.
Spokojnych, długich i radosnych Świąt życzy Długa Noga!
Dzięki.
OdpowiedzUsuńWam życzę też wszystkiego najlepszego, białych i ciepłych Świąt i wesołegi i spokojnego Nowego Roku.
Weeeeeeeeeeeeeeesołych świąt :) :) :)
OdpowiedzUsuńI Wam samych dobrości! :) O matkoł, Oooooosaka...
OdpowiedzUsuńPiotrek ma dużą głowę! : )
OdpowiedzUsuńHo, ho, ho!!
OdpowiedzUsuńDopiero teraz obejrzałam, bo w pracy nie mogę z dźwiękiem odtwarzać... ^^'
Mam nadzieję, że były dla Was wesołe!!
Love,
Wolffik <3
@Chudini: a więc to Twoja wina! życzysz nam śniegu i faktycznie śnieg pada, gdzieś w Japonii spadając na drzewo, które z kolei spada na linię elektryczną shinkansena i solidnie opóźnia nasz powrót do Tokio. (...Lecz i tak Cię ściskamy!)
OdpowiedzUsuń@Zucker: cieszę się, że Twój bojkot świąt nie obejmuje życzeń :) sylwestruj owocnie!
@Momo: Lubię 'Łoooosakę', bo ma taki góralski zaśpiew, bliski memu galicyjskiemu sercu :D
@Schnitzel: Bez obaw, Twoja jest bardziej błyszcząca :D
@Lil'Wolff: cóż, na pewno były pełne przygód :D Ściskamy Ciebie i Glebssona!